Jak Państwo może już wiecie, w wydawnictwie Routledge (część wydawnictwa Taylor & Francis) ukazała się właśnie moja książka Workplace Monitoring and Technology. Na prośbę Rektora prof. AEH dr hab. M. Staniewskiego, napisałem notatkę opisującą proces wydawniczy i mającą zachęcić Państwa do złożenia własnych propozycji do tego wydawnictwa.

Przebieg współpracy z Wydawnictwem był podobny do standardowych procedur stosowanych w polskich wydawnictwach, a nawet trochę bezpieczniejszy dla autora i jest opisany szczegółowo na stronie Wydawnictwa. Po uzyskaniu akceptacji dla wydania tytułu maszynopis nie jest już recenzowany, a terminy są dość elastycznie dostosowywane do potrzeb autora.

W moim przypadku było tak, że ofertę napisania książki złożyłem w pierwszych dniach stycznia, wypełniając krótki wniosek zawierający cv, spis treści i potencjalnych adresatów książki. Przesłałem go mailem do wybranej osoby w redakcji, zajmującej się tematyką zarządzania (jednej z kilku, wybranej przypadkowo). Po uwagach redaktora złożyłem minimalnie poprawiony wniosek i po dwóch tygodniach otrzymałem recenzje. Po uwzględnieniu kilka słusznych uwag z recenzji (i po odpowiedzi na kilka niesłusznych) złożyłem kolejną wersję wniosku, i w ciągu miesiąca podpisano umowę, która określała termin złożenia maszynopisu (za 12 miesięcy), wynagrodzenie (czysto prowizyjne - 3% od obrotu) i techniczne wymagania. Kontrakt ze strony Wydawnictwa gwarantował bezpłatne wydanie książki (już bez dodatkowych recenzji).

Przez 12 miesięcy kontaktowałem się z Wydawnictwem dwa razy - raz żeby poinformować o zmianie spisu treści i objętości książki i drugi raz - z prośbą o przesunięcie o miesiąc terminu złożenia maszynopisu. W obu sytuacjach Redakcja była pomocna i szybko reagowała na kontakt. Po złożeniu maszynopisu nastąpiła klasyczna faza pracy redakcyjnej - otrzymałem korektę tekstu (wraz z listą braków w bibliografii), potem korektę tekstu po połamaniu i uwagi do tworzenia indeksu. W tej fazie współpracowałem z firmą zewnętrzną z Indii, i kontakt był nieosobisty (z projekt menadżerem a nie z redaktorem językowym).

Po miesiącu otrzymałem wydrukowanych 6 darmowych egzemplarzy i informację, że książka jest już w sprzedaży.

Całość procesu była zgodna z informacjami na stronie wydawnictwa, kontakty były sprawne (odpowiadano w maksimum 48 godzin) i czuć było, że Wydawnictwo chciało tę książkę wydać.

                                                   

                                                                                                                   

 

Biblioteka AEH dysponuje tzw. book proposal złożonym przez Autora w wydawnictwie, który możemy udostępnić po przesłaniu maila na adres: biblioteka@vizja.pl